
Likwidacja spółki
Spółka została utworzona w grudniu 2012 roku, w sierpniu 2013 roku została postawiona w stan likwidacji, natomiast w ubiegły czwartek podpisałem dokumenty ostatecznie likwidujące spółkę Aquapark. Do kasy Miasta wraca blisko 9 tysięcy złotych – mówił na wstępie prezydent Jerzy Wilk. Podjąłem decyzję o likwidacji spółki i rezygnacji z budowy stadionu. W zamian za to budujemy basen dla mieszkańców, a wkład Miasta do tego unijnego projektu to jedynie 8 mln zł – dodał prezydent.
W sumie spółka funkcjonowała niecałe półtora roku i kosztowała Miasto ponad 100 tys. złotych – są to głównie koszty wynagrodzenia prezes spółki i Rady Nadzorczej.
Na obiekcie, który ma powstać zamiast aquaparku już trwają prace ziemne, teren jest plantowany. Ciekawostką będzie kamera internetowa, dzięki której można obserwować postęp prac w budowie.
Rok po referendum
Prezydent odniósł się również do referendum, które odbyło się dokładnie rok temu.
14 kwietnia 2013 roku doszło do odwołania Rady Miejskiej i prezydenta miasta. Istotne było w tym skuteczne działanie grupy referendalnej „Wolny Elbląg”, w której działali Rafał Maszka, Lech Kraśniański i Kazimierz Falkiewicz. Jednak sukces referendum, to w głównej mierze zasługa mieszkańców, którzy wzięli w nim udział. Referendum było ważne i po raz pierwszy w dużym mieście udało się odwołać prezydenta i radę. To sygnał dla władz miasta, również dla mnie, że trzeba się liczyć z głosem mieszkańców - mówił prezydent Wilk.